Nieubłagalnie zbliża się do nas rok 2014... w związku z tym przyszedł czas na małe podsumowanie do którego podchodzę niestety ze wstydem... :(
O tyle o ile z czytaniem szło świetnie to jednak z recenzowaniem o wiele gorzej... Ale przyszły rok będzie lepszy... - musi być!
Bezpośrednio związane z książkami:
1.Przeczytane książki: ok.70
2.Zrecenzowałam: ok.35
2. Liczba stosików: 4
3.Liczba postów: 48 ; 49 z tym
Książki miesiąca :
Biorę pod uwagę tylko książki, które zrecenzowałam:
1.Styczeń
2.Luty
- "Pretty Little Liars IX Uwikłane" Sara Shepard - zdecydowanie najlepsza książka lutego jak i najlepsza książka całej serii. Rewelacja!
3.Marzec
- "Ty jesteś Piotr" Kardynał Angelo Comastri - rewelacyjna, pomysłowa książka o św. Piotrze. Z pewnością zaskakująca.
4. Kwiecień
- "Mroczny sekret" Libba Bray - za niezwykłą, pełną magii i uroku wiktoriańską Anglię.
5.Maj
- "Buszujący w zbożu" J.D. Salinger - na początku nie byłam zachwycona tą książką, ale potem ją szczerze pokochałam i kocham nadal! Za głównego bohatera w szczególności... *_*
6.Czerwiec
-"Pan Przypadek i trzynastka" Jacek Getner - przez wielu krytykowana, a jednak mnie urzekła... Ma w sobie coś co mnie złapało w swoje "szpony".
7.Lipiec
- "Syrena" Tricia Rayburn - ciekawa fabuła, coś innego... To lubię!
- brak recenzji -
9. Wrzesień
- "Olśnienie" Aimee Agresti - porywająca, ciekawa, niezwykła!
10. Październik
- "Wybacz, ale chcę się z Tobą ożenić" Federico Moccia - niezwykły klimat Włoch! Po prostu coś cudownego!
11.Listopad
- "Gdzie Indziej" Gabrielle Zevin - piękna książka o życiu i śmierci... Przemawiająca... porywająca... Po prostu piękna!
12.Grudzień
- brak recenzji -
W tym rok blog przechodził kryzys, ale koniec tego leniuchowania! Zabieram się ostro do roboty.
Na zrecenzowanie czeka 25 książek... A pierwsza recenzja już pierwszego stycznia, a książką otwierającą nowy rok będą "Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego.
W Nowym Roku życzę Wam dużo siły, wytrwałości, pasji i spełnienia marzeń!
I trzymajcie za mnie kciuki... ;)
E tam, i tak duzo przeczytalas, przeciez od czasu do czasu mozna sobie zrobic mala przerwe. U mnie tez panowal maly kryzys w zwiazku z blogiem, szczegolnie w ostatnich miesiacach, ale tez postanowilam sobie, ze w 2014 roku wezme sie do roboty i bede duzo czytac i recenzowac. Ciekawe podsumowanie, jednak nie czytalam zadnych z tych ksiazek. Z serii PLL przeczytalam tylko pierwsza czesc, a inna powiesc Federico Mocci - "Trzy metry nad niebem" - zbytnio mi sie nie spodobala. Zycze wiec wytrwalosci oraz wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre podsumowanie :D Ja mogłabym zrobić takie jedynie od października, bo wtedy ruszyłam z bogiem. Wstrzymam się więc ;) Pozdrawiam i życzę jeszcze lepszych wyników w nowym roku:)
OdpowiedzUsuńBuszujący w zbożu to świetna książka! ;)
OdpowiedzUsuńWedług mnie jest OK. Ja swoje podsumowanie zrobię 1 stycznia gdyż mam jeszcze 3 zaległe recenzje na dziś i jutro.
OdpowiedzUsuńŚwietne podsumowanie. Recenzje przecież nadrobisz, a przeczytałaś naprawdę dużo ;) Oczywiście, że trzymam kciuki :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga :)
www.wiktoriansblog.blogspot.com
No w końcu trafiłam;)) dodaję do obserwowanych i w ogóle! Świetne pozycje książkowe! kilka zdecydowanie w moim guście, kilka mam w planach...od siebie życzę wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym wielkimi krokami nowym roku;)
OdpowiedzUsuń