marca 01, 2015

(337) Wspomnienia w kolorze sepii

Tytuł: Wspomnienia w kolorze sepii
Seria: Nad Czarnym Potokiem (#2)
Autor: Anna J. Szepielak
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Stron 448

"Może nasze reakcje, an to o nas spotyka, też są dziedziczne. Może boimy się nie tylko za siebie, ale za te wszystkie rozczarowane życiem babki i prababki." 

Anna J. Szepielak, "Wspomnienia w kolorze sepii"

Wspomnienia są rzeczą bardzo ulotną. Z wiekiem u jednych stają się coraz wyraźniejsze, a u innych zanikają. Jednak wspomnienia drugich osób wraz z ich śmiercią zanikają bezpowrotnie... Można jednak tego uniknąć. Słuchać, wyciągać informacje, aby dowiedzieć się jak najwięcej o naszych bliskich i o wydarzeniach, które ich ukształtowały. Dzieci czasami słuchając opowieści dziadków wpuszczają informację jednym uchem, a wypuszczają drugim. Książka „Wspomnienia w kolorze sepii” pokazuje jak ważna jest wiedza o swoich przodkach. Myślę, że tak naprawdę każdy ma tą potrzebę gdzieś tam... głęboko w sobie. Tym bardziej, że jesteśmy tak naprawdę ostatnim pokoleniem, które wspomnienia o II wojnie światowej może poznać z pierwszej ręki.

XX wiek był dla Polaków wiekiem bardzo bogatym w wydarzenia. Ludzie zmagali się z wieloma przeciwnościami losu.. Życie pod okupacją, wywózki do przymusowych robót, obozów, a co za tym idzie śmierć i rozstania z najbliższymi. Po wojnie wiele rodzin się nie połączyło. Wspomnienia te u niektórych były tak bolesne, że choć w sercu cały czas mieli swoich bliskich to jednak woleli o nich nie rozmawiać. Nie chcieli po prostu na nowo rozszarpywać powstałej rany. Joanna, główna bohaterka książki „Wspomnienia w kolorze sepii” napotyka z tego powodu niejedną trudność na drodze swoich genealogicznych poszukiwań. Ale myślę, że pomimo tego nie ustanie w poszukiwaniach ;)

Joanna jest po rozstaniu z narzeczonym, mieszka na przyjaznej wsi, w której bezrobocie aż huczy. Niestety i ją dotknęło. Pomimo tego kobieta się nie poddaje i jakoś wiąże jeden koniec z drugim. Najważniejsza jest dla niej rodzina. Kiedy jej siostra rodzi synka, przed Joanną staje wyzwanie: Co dać mu w prezencie na chrzciny? Przy okazji przeglądania strychu wpada na pomysł stworzenia drzewa genealogicznego dla małego Kacperka. Posiada koleżankę – Martę, która jest utalentowana plastycznie, więc pomysł wydaje się idealny. Ciągnie jednak za sobą konsekwencje w postaci rozbudzenia w Joannie genealogicznych zapędów. Od tego momentu zaczynają się wielkie poszukiwania, aby odnaleźć jak najwięcej informacji na temat swojej rodziny. Wydaje się to trudniejsze niż kobieta przypuszczała, jednak walczy z niechęcią, ponieważ odkrywa jak ważne jest poznanie swojej tożsamości. W jej życiu oprócz nowej pasji pojawia się także tajemniczy Filip. Kim jest ten mężczyzna ze snów?

„Wspomnienia w kolorze sepii” to książka niezwykła, ponieważ akcja rozgrywa się od początku XX do jego połowy, a także w roku 2013. Krótko mówiąc poznajemy losy Joanny, rozgrywające się w 2013 r. oraz kobiet z jej rodziny. Połączenie dwóch perspektyw czasowych tworzy niesamowitą aurę, a co za tym idzie mnie ta książka po prostu zahipnotyzowała. Pokazanie życia kobiet w XX wieku, podczas I i II wojny światowej wyszło autorce bardzo zgrabnie. Pani Anna J. Szpielak jednak przy tym wszystkim pokazała, że choć świat się zmienia to kobiety cały czas mogą być takie same: silne. Losy Joanny i jej babci Danuty napawają nadzieją, że kobieta może znieść wszystko i wyjść z tego jeszcze silniejsza niż dawniej.

Dopiero w trakcie pisania tej recenzji, kiedy szukałam więcej informacji na temat autorki i książki dowiedziałam się, że jest to druga część cyklu „Nad Czarnym Potokiem”. Było to dla mnie zaskoczeniem tym bardziej, że ta część była dla mnie tak czytelna, że do głowy by mi nie przyszło, że jest to druga część cyklu. A tu takie zaskoczenie! Jak się okazuje: cykl ma trzy części, o trzech przyjaciółkach. Pierwsza część opowiada o Marcie, druga o Joannie, a trzecia jeszcze niewydana o Elwirze. Elwira i Marta przewijały się także przez tą powieść, więc miłą niespodzianką było, że mogę poznać także ich losy z bliska. Bo widzicie... ja już teraz jestem pewna, że będę się rozglądać za pozostałymi częściami cyklu. Powód jest bardzo prosty... po prostu warto!

Książka pani Anny J. Szpielak może się wydać niektórym nieco staroświecka. Autorka pokazuje wartości, które były ważne w XX wieku i, które powinny zachować także swoją ważność w wieku XXI. Wiejski klimat, porządność i prawość życia ludzi to wszystko jednak powoduje, że „Wspomnienia w kolorze sepii” stają się świetną powieścią obyczajową, po prostu idealną dla kobiet. Mądra i wartościowa... Tak samo jak bohaterowie tej książki. Joanna to kobieta śpioch, ale przy tym wszystkim kobieta dla której rodzina jest najważniejsza. Zasługuje na uwagę.

„Wspomnienia w kolorze sepii” to książka pełna ciepła. Powieść pokazująca jak ważne są więzi rodzinne, przyjaźń i... wspomnienia. Mnie osobiście zmusiła do refleksji i spowodowała, że zamęczę swoją rodzinę o ich wspomnienia – rzecz tak ważną, bo tworzącą obraz człowieka. Czas spędzony przy lekturze tej powieści był magiczny. Przyjemnością było rozkoszowanie się każdym zdaniem tej lektury. Autorka ma naprawdę dobrze wyrobiony styl pisania. Co mnie w ogóle nie dziwi... w końcu to nie jest jej pierwsza książka. A co najważniejsze „Wspomnienia w kolorze sepii” to książka, którą można poznać nawet jeśli nie zna się pierwszej części cyklu. To co... wybierzecie się w tą podróż wspomnień i szukania swojego miejsca w świecie?

Moja ocena: 8/10 Rewelacyjna!


Za możliwość poznania losów Joanna serdecznie dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia!

6 komentarzy:

  1. Mam na półce pierwszy tom, więc niebawem zapoznam się z tą serią

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny cykl, czekam na kolejną część :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna okładka. Słyszałam o tej serii, ale sama nie miałam jeszcze przyjemności jej poznać. Niemniej jednak mam ją na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Po takiej recenzji na pewno się za nią porozglądam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To książka raczej nie w moim stylu, ale jak zauważę ją w bibliotece, na pewno przeczytam :)
    http://ever-books-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń