Dzisiaj przychodzę do Was z tak zwanym "zapychaczem" w postaci pierwszej części mojej biblioteczki... ;) Mam nadzieję, że kolejna część pojawi się za tydzień. Już jutro możecie spodziewać się recenzji książki "Ślepy trop". Dlaczego nie dzisiaj? Czytam świetną i niesamowicie wciągającą książkę i... hm... przyznam Wam się, że trudno mi się od niej oderwać, żeby sklecić coś sensownego :-) W sumie mam Wam do pokazania ponad trzy tysiące pozycji, więc myślę, że postów tego typu pojawi się o wiele więcej... Tym bardziej, że chciałabym Wam wskazać pozycje po które zamierzam sięgnąć w pierwszej kolejności.
Nie mogę się doczekać, kiedy w końcu uda mi się sięgnąć po "Czekoladę" :)
"Błękitny chłopiec" i "Obietnica Gwiezdnego Pyłu" to książki, które mają jak dla mnie niesamowite okładki... i wydaje mi się, że także niesamowitą treść. Już nie mogę się doczekać, kiedy po nie sięgnę. Z boczku trochę pomocy naukowej - w tym słownik łacińsko - polski, który jest w częstym użyciu...
Pozycje na tej półeczce (i kilku kolejnych) to te zazwyczaj zakryte sofą... przeczytane na fali mojej miłości do paranormal romance, która miała miejsce kilka lat temu.
"Zazdrości" nie przeczytałam i kusi mnie do dnia dzisiejszego... "Okup drapieżców" bez wątpienia zasługuje na uwagę! :)
Miałam ogromną słabość do "Akademii Wampirów"... ile nocy zarwałam nad nią! Tak samo było z "Blaskiem księżyca"...
Kompletny misz - masz... trochę opracowań, Remarque, Orzeszkowa <3
Książka Bralczyka... mam nadzieję, że uda mi się ją w końcu więcej niż przekartkować... wypadałoby....
Dawno temu czytałam "Legendy miejskie" i muszę przyznać, że potem już nie zdarzyło mi się czytać tego typu pozycji... szkoda. Bardzo mi się podobała!
"Historia Miłośći", "Cień Poego" i "Filmy mojego życia" to pozycje, które przybyły do mojej biblioteczki dosyć niedawno... wszystkie trzy ogromnie kuszą...
"Kroniki portowe", "Trzynaście księżyców" i Seria z Lemurem (te cztery pozycje z lekko żółtawymi pozycjami zostaną przeczytane w pierwszej kolejności. I może spróbuję ponownie sięgnąć po "Dziewczynki ze Świata Maskotek"?
Moje ukochane "Czas pokaże". "Gorąca krew", "Obcy", "Wampir..." i dwie książki z serii literatury iberyskiej oraz "13..." to pozycje po które... sięgnę, kiedy w końcu znajdę czas :)
"Zakochany duch" - ma być moim pierwszym spotkaniem z twórczością Jonathana... mam nadzieję, że udanym. Do tego kilka książkę Anne Rice - czyli już coś na kształt "wampirzej" klasyki - pomimo tego, że takich książek już nie czytam - jestem bardzo ciekawa tej serii! A do tego wszystkiego "Joe Jones" - czytałam z tej serii genialną pozycję "Córka żołnierza nie płacze", więc mam wobec tej pozycji bardzo duże wymagania... "Kobiety fatalne" - wiedza o kobietach, które miały coś więcej niż pecha przedstawiona w przystępny sposób. Do tego książka Głowackiego i Coelho ("Usiadłam na brzegu...")
Książka Miodka... czyli sytuacja podobna jak z Bralczykiem. Na tej półeczce mnóstwo pomocy szkolnych. Warto szczególnie zwrócić uwagę na książkę "Kapuściński" i "Biblia a literatura polska'.
Odkąd przeczytałam "Buszującego w zbożu" obiecałam sobie, że przeczytam inne książki Salingera... stąd też na mojej półeczce "Dziewięć opowiadań" oraz "Franny i Zoe". Dodatkowo najbardziej o przeczytanie upomina się książka Llosy, "Grek Zorba" oraz "Paragraf 22".
Na tym zdjęciu widać kilka książek z serii "Arcydzieła literatury światowej" / polskiej. Przeczytany najszybciej zostanie "Profesor Wilczur", czyli druga część "Znachora", "Opętanie" oraz "Spowiedź dziecięcia wieku" i już spoza tej serii... "Pruska narzeczona".
Tu pierwszeństwo oprócz obowiązkowych lektur będą miały książki "Złote żniwa", "Rok 1984" oraz "Córka proboszcza" autorstwa Orwella, bo zakochałam się w jego "Folwarku zwierzęcym" i cały czas zastanawiam się jak to się stało, że akurat tej pozycji nie mam... "Wojna i pokój" także znajduje się w moich najbliższych planach. Z dużym sentymentem wspominam "Martina Edena" i "Poezje Baczyńskiego".
"Ucz się i myśl" to książka po którą sięgam bardzo często w ramach motywacji... przydaje się! "Matylda" (film oglądałam wielokrotnie), "Heroina", "Nostalgia anioła" (co ja się naszukałam tej książki!), "My, dzieci z dworca zoo" i "Opowieści niesamowite" to pozycje po które będę sięgała w pierwszej kolejności... oczywiście z tych pozycji beletrystycznych.
Książka "Okresy literackie" zacznie towarzyszyć mi już niebawem, a "Historia filozofii Tatarkiewicza" towarzyszy mi już od września w stopniu o wiele większym niżbym chciała... tak samo te podręczniki "Starożytność - oświecenie" ;) "Ja, Klaudiusz" i "Nędznicy" to książki, które koniecznie muszę przeczytać!
Kilka tomów mojej ukochanej "Jeżycjady" i "Ania z Zielonego Wzgórza" na której punkcie oszalałam jako jedenastolatka i szaleję nadal... co więcej od tamtego momentu noszę się z zamiarem jej ponownego przeczytania - niestety na razie mi się to nie udało. Seria o Klaudynie to kolejny klasyk, który mam w planach...
Mimo tego, że jestem wielką fanką "Ani..." to jednak nigdy nie czytałam żadnej innej książki autorki. Seria o Emilce to jeden z pretekstów, aby to zmienić. Na tym zdjęciu jak na razie jednak wygrywa "Z dala od zgiełku" <3, które jest cudowne... Powieści Kostovy w planach!
O! "Frankestein" - jakiś czas temu przeczytałam rewelacyjną recenzję tej powieści... i od tego czasu wiem, że nie mam wyjścia i muszę ją przeczytać!
To by było dzisiaj na tyle :)
PS. Ostatni poczyniłam obliczenia, że żeby przeczytać wszystkie książki jakie chciałabym poznać ( na chwilę obecną ) ... musiałabym czytać trzy lata bez ŻADNEJ przerwy i ze stałą prędkością... ;-/ Hm... to troszkę przytłaczająca myśl patrząc na to, że z każdym dniem tych książek przybywa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz