czerwca 18, 2011

(36) Julka na zakręcie

Tytuł: Julka na zakręcie
Autor: Ewa Bylica
Seria: Julka, pies i reszta świata  (6 część)
Stron 135
Wydawnictwo Dolnośląskie
Opis z tyłu:
Julka postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami z całym światem i założyła w sieci blog. Od jakiegoś czasu dziewczyna ma wraże nie, że jej rodzina nie rozumie. Nie może pojąć, dlaczego mama i tata nagle przestali pozwalać jej na wiele rzeczy. Nawet brat jest przeciwko niej i wypaplał rodzicom o tym, jak całowała się z Antkiem. I żeby to chociaż była prawda... A jeśli chodzi o psy Julki, to tym razem spotkają na swej drodze bandę bezczelnych ślimaków.

Moja recenzja:
Każdy z nas ma jakieś problemy, Julka - bohaterka serii Julka, pies i reszta świata ma problemy z matematyką oraz z miłością..., a wszystko komplikuje się jeszcze bardziej po powrocie z wakacji. Dług u rodziców, problemy z uczuciami, czyli typowe problemy nastolatki. Julka prowadzi także bloga, ale nie wnosi on niczego wielkiego w tej części.

Pozostałych części tej serii nie czytałam, książka jest fajna miło się ją czyta, lecz nie jest to jakaś rewelacja. Jest to lekka lektura, bez żadnych zawikłań, zagadek, jest bardzo przewidywalna.

Czy przeczytam pozostałe części książki? Przeczytam jeśli będę miała okazję, ale nie będę się jakoś za tą serię uganiała.

Książka jest krótka, ale ma małe literki.

Okładka mi się podoba, bo osbiście bardzolubię zwierzęta, a dziewczyna która przytula psa , czyli powieściowa Julka, nie zajmuje na szczęście całej okładki.


Julka na zakręcie jest to książka lekka, nie zobowiązująca, wyszła spod pióra polskiej pisarki i stwierdzam, że polskie autorki są naprawdę utaletnowane.

Kiedyś uważałam tą książkę za rewelację, ale po prostu od tamtego momentu przeczytałam dużo lepszych książek, np.: Jeżycjadę, lecz gdy będę miała ochotę na coś lekkiego, to bardzo możliwe, że po nią sięgnę.


Moja ocena: 7/10

* * *
Postaram się, aby jeszcze dzisiaj pojawiła się recenzja "Uprowadzonej".

3 komentarze:

  1. Książka raczej nie dla mnie, więc sobie odpuszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam. Całkiem fajne, ale nie była to jakaś rewelacyjna książka.

    OdpowiedzUsuń