Dzisiaj przychodzę do Was z dosyć nietypowym postem: 10 książek, które trzeba przeczytać, choć nie są klasykami... oczywiście moim zdaniem ;) Nie będzie w tym zestawieniu także lektur szkolnych typu "Kamienie na szaniec" czy "Oskar i Pani Róża, "Harry Potter..." itd. Chodzi mi o zaprezentowanie Wam dziesięciu niesamowitych współczesnych książek, które naprawdę warto znać, a które nie są tak popularne jak książki Sparksa, Zusaka, Kinga czy noblistów. Dlatego tych tutaj nie ujrzycie. Zapraszam mimo to!
PS. Kolejność prezentowanych pozycji jest przypadkowa... stan na dzień 01.11.2015 roku. Z czasem ta lista może bowiem ulec zmianie.
PS2. Wybór był naprawdę trudny...
Czyli naprawdę przepiękna opowieść o tym jak ważne jest dawanie z siebie, a nie tylko branie. Opowieść o szukaniu i znajdowaniu. Krótka, ale niezwykle zapadająca w pamięć i poruszająca. Znajdziecie w niej bezinteresowną pomoc, przyjaźń i miłość. Zobaczycie jak wiele na świecie jest dobra, a nie tylko zła...
Książka, która zapoczątkowała przepiękną akcję charytatywną, która i dzisiaj ma swoją kontynuację. Fragment mojej recenzji: "Jest tak niesamowicie pouczająca i piękna, że nie wyobrażam sobie, żeby mogła przejść bez większego echa. Pamiętajcie, że Wasz jeden gest może odmienić życie innej osoby, a Wy nawet nie będziecie sobie z tego zdawać sprawy. Wiecie... "Szczęście do wzięcia" łapie mnie za serce jeszcze jednym. Pokazuje dobro, miłość i to jacy dobrzy ludzie żyją na świecie, a nie zarzuca nas wszystkimi problemami tego świata. Jest taką nadzieją... "
Wciągająca i porażająca. Taka w moim odczuciu jest książka Moniki Held. Zapadając w pamięć... To po niej miałam niezwykłego książkowego kaca. Powieść, która mnie zmiażdżyła. Wydarzenia mające w miejsce w Auschwitz jako wydarzenia będące genezą akcji tej powieści. Niesamowita... i trudna, napisana nietypowo. Wstrząsający majstersztyk... To bez wątpienia nie jest łatwa lektura, ale także bez wątpienia lektura warta przeczytania. Mająca w dodatku niesamowicie silny wydźwięk... i moc. Fragment mojej recenzji: "Tam, gdzie nie czuć już lęku" to genialnie napisana, zapadająca w pamięć książka. Tak. O tej książce nie da się zapomnieć. A przynajmniej ja nie potrafię... Może przez to, że tyle nie czytam konkretne książki nie władają moimi snami. Ta zawładnęła. Opisane z niezwykłą szczerością wydarzenia z Auschwitz, ukazanie trudnej miłości, zagubienia i koszmarów, które panują nad ludźmi."
Napis na okładce tej książki grozi (a raczej zapowiada), że jest to historia współczesnych Romeo i Julii. Brzmi to moim zdaniem dość banalnie, a szkoda, bowiem książka bez wątpienia taką nie jest. Kolejna króciutka historia w moim zestawieniu. Konflikt palestyńsko - izraelski. Dwójka młodych ludzi - siedemnastoletnia Żydówka i młody muzułmanin. Nie znają się, ale piszą do siebie listy maile, rozmawiają na gg. Marzą o świecie bez podziałów, stereotypów i ograniczeń. Z czasem ta znajomość przeradza się w uczucie, a nawet nie wiedzą czy kiedykolwiek się spotkają... Oboje marzą o tym, żeby nastał pokój i to ich łączy. Powieść naprawdę wyjątkowa, wzruszająca... i mądra.
Wojna widziana oczami młodych, współczesnych ludzie. Jak najbardziej godna polecenia! (Mimo okropnej okładki... )
Czyli jedyna polska książka znajdująca się w tym zestawieniu. Opowieść o dojrzałej, nieszczęśliwej kobiecie, która ma wszystko oprócz... szczęścia i miłości. Żyje w małżeństwie bez miłości dla dobra swoich dorosłych dzieci do czasu, kiedy okazuje się, że ma nowotwór. Pani Katarzyna pokazuje, że to jak potoczy się nasze życie zależy w większości... od NAS. Fragment mojej recenzji: "Wieczną wiosnę" polecam wszystkim, którzy poszukują ambitnych i wartościowych lektur. Takich z którymi naprawdę warto się zapoznać. To poruszające, napisane pięknym, barwnym językiem dzieło. Wiem, że jest to książka do której wrócę jeszcze niejeden raz... Polecam!!! W końcu nie może być inaczej - "Wieczna wiosna" to powieść, która zabiera swojego czytelnika w niezwykłą podróż literacką, wzbudza łzy, radość i uśmiech. Jest kwintesencją tego co w literaturze najlepsze..."
Jak już napisałam w recenzji: Niejednoznaczna, niepokojąca, zaskakująca, nieprzewidywalna, mroczna, tajemnicza, wciągająca, ciekawa, zagadkowa, niepoczytalna, nietuzinkowa, inna, olśniewająca, świetna, dopracowana w każdym najdrobniejszym szczególe, genialnie napisana, a co za tym wszystkim idzie wybitna. To Wam chyba wystarczy ;) Powieść Hardinga to pozycja zasługująca na uwagę i każdą poświęconą jej minutkę. Z recenzji: Powieść Johna Hardinga czyta się z przyjemnością, ciekawością i lekkimi obawami. Wierzcie mi. Nie chcielibyście poznać Florence. Autor stawia przed nami mnóstwo pytań, zostawia niedomówienia, a jednak nie robi tego w sposób irytujący. Powieść się kończy, a wątpliwości zostają. Wątpliwości, które towarzyszą nam jeszcze długo po przeczytaniu tej powieści. I może właśnie w tym leży jej świetność?
Książka niejednokrotnie usuwana z listy książek dopuszczonych do rozpowszechniania. Wstrząsająca, prawdziwa historia licealistki, która wybrała złą drogę. Narkotyki, seks, niewłaściwe towarzystwo... A to wszystko spisane w formie jej dziennika. Nie wiemy jak naprawdę się nazywała, wiemy, że dziennik ten został wydany kilka lat po jej przedwczesnej śmierci. Smutna, ale naprawdę warta przeczytania... Uświadamiająca, że Alice może być każdy z nas. Z recenzji:"to szokująca książka dla osób o mocnych nerwach, którzy nie boją się prawdziwej rzeczywistości i szokujących książek. Można by pomyśleć, że ta książka jest młodziutka, ale ... tak naprawdę została wydana po raz pierwszy ok. 60 lat temu." Jej przesłanie jest jasne: narkotyki wcale tak naprawdę nie uszczęśliwiają tylko niszczą...
Powieść o dorastaniu, trudnym życiu w rodzinie... bardzo pouczająca, wciągająca i szczera, bowiem oparta na wspomnieniach autorki. Akcja toczy się w latach 60-70, we Francji. Jeśli zdecydujecie się ją przeczytać to możecie być pewni, że niejednokrotnie Was zaskoczy. Wzruszająca swą prostotą, a zarazem zapadająca w pamięć. Jedna z tych książek, które wspomina się z nostalgią.
Na jej podstawie powstał film, którego jeszcze nie oglądałam, ale to zmienię. Widzicie... powieść Jones to jedna z tych naprawdę mało znanych, a szkoda, bowiem naprawdę zasługuję na uwagę.
Trzy niesamowicie ciepłe książki tego samego autora. Dwie pierwsze pochodzące z cyklu: Wspomnienia z dzieciństwa. Opowiadające o dojrzewaniu, odkrywaniu, pierwszych miłości. "Żona piekarza" to z kolei historia... piekarza i jego żony jak łatwo się domyślić. Świetny humor, ciekawa fabuła, klimat bardzo ciepły i powodujący, że i na sercu robi się cieplej. Rewelacyjne! Tak o nich pisałam:
"Chwała... ": Fabuła jest ciekawa, zdarzają się ciekawe zwroty akcji. Wszystko pędzi w zawrotnym tempie i nie mogłam się od niej oderwać. Marcel Pagnol stworzył dzieło wybitne po prostu piękne, jedyne w swoim rodzaju. Czuć już z daleka bijące od niego ciepło. Polecam ją na długie zimowe wieczory, jeśli poszukujecie ciepła i lata. W dodatku słonecznego. Naprawdę gorąco ją polecam, nawiasem mówiąc nie wiedziałam, że aż tak mi się spodoba :)"
"Czas tajemnic" : "Ta seria jet niesamowita, bije od niej ciepło z jaką autor ją pisał. Rzadko można spotkać książki z jednej strony tak ciepłe a z drugiej tak proste, książki w których każdy odnajdzie cząstkę siebie. Ja odnalazłam swoją cząstkę."'
"Żona piekarza": "Fabuła jest bardzo ciekawa i zabawna. Cała książka pokazuje, że nie warto się kłócić. A w problemach ludzie zawsze powinni się jednoczyć. Bo w końcu co dwie głowy to nie jedna : D Książka ma więc bardzo ważny morał. Marcel Pagnol po raz kolejny udowodnił, że ma świetny warsztat pisarski. "
Książka skierowana głównie do młodzieży, a zarazem powieść, która mnie krótko mówiąc oczarowała i niejednokrotnie wzruszyła. Pokazująca, że dobre rzeczy przytrafiają nam się nawet wtedy, gdy przytrafiają nam się rzeczy złe. Tak o niej pisałam dwa lata temu: ""Gdzie Indziej" to książka o szczęściu, miłości, przyjaźni, początkach i końcach. Gabriella Zevin ukazała w niej ponadczasowe wartości, które towarzyszą nam każdego dnia. Autorka miała dużo pomysłów przez co tak naprawdę każda strona tej powieści jest wyjątkowa. Wciąga niesamowicie!". Nie podejrzewałam wcześniej, że tak dobra książka może zaczynać się od śmierci...
10.
Życie na drzwiach lodówki Alice Kuipers
Przeczytanie tej książki zajęło mi 25-45 minut. Każda strona to jedna kartka na lodówce, którą zostawiają sobie matka z córką. Przez pośpiech nie mają czasu ze sobą porozmawiać... nagle okazuje się, że matka ma nowotwór, a one nadal biegną. Czasami się zatrzymując, aby wspólnie zmierzyć się z problemem. "Życie..." to książka podczas czytania, której się popłakałam. Zresztą pewno jak niejedna osoba podczas jej czytania. Mimo tego to książka mało znana, a godna polecenia z całego serca.
Powieść o znajdowaniu czasu dla osób, które kochamy... Z recenzji: "Piękna, cudowna książka, która opowiada o życiu. Jest to lektura nad którą warto usiąść i zastanowić się jaki ma przekaz."
- koniec -
Podczas układania tego zestawienia naszła mnie myśl, że niektóre z tych książek to powieści, które wygrzebałam lata temu w koszu w supermarkecie. "Wiadomość w butelce" za 2 zł, "Córka,.." za 5 zł, "Gdzie indziej" za 5 zł, "Życie na drzwiach lodówki" za 3,5 zł. Widocznie ktoś wcześniej ich nie potrafił docenić....
A Wy? Czytaliście którąś z tych książek? Jeśli tak: Jakie były Wasze wrażenia? A może którąś z nich macie na półce lub zamierzacie przeczytać? Gorąco Was do tego zachęcam!